Liczby nie kłamią. Niewielka przystań w gminie Międzyzdroje staje się co raz bardziej rozpoznawalną przystanią Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego.
Marina w Wapnicy funkcjonuje na Zachodniopomorskim Szlaku Żeglarskim trzeci sezon. Jak mówi Prezes Zarządu Spółki Marina Międzyzdroje – Wapnica Jacek Więzowski przystań na Jeziorze Wicko Wielkie cieszy się coraz większą popularnością wśród żeglarzy. Z zarządcą mariny rozmawiała Anetta Czyżak.
Czy prowadzicie ogólne statystyki liczby jednostek korzystających w ciągu sezonu żeglarskiego z usług mariny?
– Tak oczywiście. Prowadzimy na bieżąco rejestr jednostek wpływających do portu w ciągu całego roku. I muszę się pochwalić, że tendencja jest wzrostowa. W roku otwarcia mariny czyli w 2013r., było to 545 jednostek, w 2014r. 798 jednostek, na dzień 31 lipca 2015r. do naszego portu wpłynęły już 834 jednostki. Mamy przed sobą jeszcze sierpień i wrzesień i sądzę a właściwie jestem pewny, że przekroczymy liczbę 1000 jednostek , które zawitają do mariny w Wapnicy.
Skąd przybywają żeglarze?
– Są to głównie w 80% Polacy, pozostałe 20% to żeglarze z Niemiec oraz z Danii. Przybywających do nas żeglarzy, pytamy, z jakich źródeł dowiadują się o naszej marinie i co o niej sądzą. Wiemy, że w większości to reklama „szeptana”, wymiana informacji bezpośrednio pomiędzy żeglarzami, jak również działania informacyjno – promocyjne naszego Urzędu oraz Urzędu Marszałkowskiego. W ramach projektu Zachodniopomorski Szlak Żeglarski prowadzona jest szeroka kampania promocyjna w mediach. Opinie o marinie są pozytywne, a wszyscy klienci z niej korzystający są zadowoleni. Dowodem i potwierdzeniem tych słów jest uzyskany certyfikat i cztery gwiazdki przyznane dla portu jachtowego w Wapnicy w 2015r. w dorocznym spisie portów i przystani. Certyfikat ten uzyskaliśmy również w 2014 r. Ponadto port jachtowy w Wapnicy w 2015r. po raz kolejny uzyskał Błękitną Flagę. W ramach promocji naszej mariny ściśle współpracujemy z marinami ościennymi, szczególnie z portami jachtowymi w Wolinie i Kamieniu Pomorskim. To również mariny, które powstały w ramach wspólnego projektu p.n. Zachodniopomorski Szlak Żeglarski.
Co robią żeglarze najchętniej, kiedy już zacumują na marinie w Wapnicy?
– Najchętniej, oprócz pływania, poszukują ciekawych miejsc i atrakcji do zobaczenia w najbliższej okolicy. A jest ich niemało. Często żeglarze na swoich żaglówkach przywożą rowery i chętnie zwiedzają na nich okolicę. Ponadto w trakcie pobytu żeglarze korzystają z infrastruktury naszej mariny tzn. z pralni, suszarni, stołówki i natrysków.