Przez cztery dni – od 12 do 15 lutego w Warszawie odbywały się największe w Polsce targi sportów wodnych – Wiatr i Woda 2015. W stolicy nie zabrakło Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego, który prezentował ofertę sieci marin i przystani jachtowych.
Podczas imprezy organizatorzy gościli blisko 450 wystawców z Polski i zagranicy. Zaprezentowano blisko 120 jachtów, ribów i mnóstwo sprzętu dla amatorów sportów wodnych – jednym słowem w Centrum Handlowym przy ulicy Marsa w Warszawie nie brakowało niczego. Były prezentacje, nagrody dla żeglarzy, jachtów, rejsów i mnóstwo zwiedzających. Tym samym kilkudniowe targi w stolicy Polski skupiły całe środowisko związane nie tylko z żeglarstwem i branżą jachtową.
Według informacji udzielonych przez przedstawicieli Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego, ich stoisko odwiedziło ponad tysiąc gości, którzy byli zainteresowani rejsami na Pomorzu Zachodnim w nadchodzącym sezonie. – Cieszy nas, że świadomość żeglarzy o naszym regionie jest coraz większa. W Polsce ci, którzy regularnie żeglują wiedzą już, że mamy do dyspozycji świetną infrastrukturę z marinami w wysokim standardzie – mówi Zbigniew Jagniątkowski, prezes Związku Portów i Przystani Jachtowych.
– Podczas imprez takich jak ta jesteśmy dobrze rozpoznawalni i pozytywnie kojarzeni. Teraz czas przekonać resztę Polski, że Zachodniopomorski Szlak Żeglarski to najlepsze miejsce w kraju do spędzenia wolnego czasu – dodaje pomysłodawca Szlaku.
Jak mówi Jagniątkowski, coraz więcej agencji organizujących eventy firmowe, wyjazdy integracyjne dla pracowników dużych korporacji prowadzi rozeznanie Pomorza Zachodniego jako nowego miejsca do organizowania tego typu wydarzeń. – Zachodniopomorski Szlak Żeglarski to raj dla wodniaków z mnóstwem atrakcji. W Warszawie rozmawiałem z osobami organizującymi wyjazdy integracyjne dla wielkich firm, którzy dostrzegli w naszym regionie idealne miejsce dla swoich klientów do zrelaksowania się po intensywnych dniach pracy. Jeśli damy im możliwość wyczarterowania łodzi dla większej ilości osób, nic nie stoi na przeszkodzie aby to na szlaku integrowali się przedstawiciele największych firm w Polsce – tłumaczy Jagniątkowski.
Temat stworzenia bazy czarterowej z prawdziwego zdarzenia na Zachodniopomorskim Szlaku Żeglarskim był jednym z tematów dyskusji podczas wielu spotkań, którzy odbyli w Warszawie przedstawiciele Związku Portów i Przystani Jachtowych. Podczas gdy odwiedzający stoisko Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego pytali o możliwość wynajęcia jachtu, reprezentacja żeglarskiego Pomorza Zachodniego próbowała przekonać potencjalnych inwestorów, aby to właśnie tej części Polski wzmocnić ofertę czarterową. Prezes Zbigniew Jagniątkowski odbył m.in. długie spotkanie z szefostwem stoczni jachtowej Delphia Yachts – największego producenta jachtów żaglowych w Polsce. Jak udało nam się dowiedzieć jeszcze w tym sezonie obie strony uzgodniły wstępną koncepcję organizacji wspólnego wydarzenia na Zachodniopomorskim Szlaku Żeglarskim, które być okaże się początkiem owocnej współpracy.
Wśród licznie przybyłych na stoisko wodniaków z całej Polski nie brakowało głosów satysfakcji po zrealizowanych w ubiegłym sezonie rejsach na Zalewie Szczecińskim czy Bałtyku. Bardzo dobra opinia o tutejszych przystaniach zwiastuje tym samym rychły powrót żeglarzy na wody Pomorza Zachodniego. Podczas Targów Wiatr i Woda na scenie głównej odbywały się także prezentacje multimedialne Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego, a aktywność przedstawicieli projektu spotkała się z dużą życzliwością. Udanej promocji ambasadorowie polskiego żeglarstwa na świecie m.in. utytułowani żeglarze regatowi Jarosław Kaczorowski, Radosław Kowalczyk i Krystian Szypka oraz znani dziennikarze Kuba Strzyczkowski (Trójka) i Waldemar Heflich (Żagle).
Związek Portów i Przystani podczas targów w Warszawie uzgodnił ponadto przeprowadzenie prezentacji promujących Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego w stołecznych szkołach średnich.