Podchodząc na wprost wejścia do Darłowa będziemy widzieli po lewej stronie prosto wychodzący w morze falochron wschodni (o długości ponad 400 m) i po prawej stronie nieco łukowato zakrzywiony falochron zachodni (464 m).
Wejście do portu „patrzy” na NW. Ten układ zapobiega szybkiemu osadzaniu się piasku w główkach portu. Po prawej stronie pokaże się niewielki budynek latarni morskiej. Wchodząc do portu trzymamy się falochronu wschodniego, po prawej stronie mamy widok na awanport. W niedalekiej przyszłości na terenie awanportu powstanie luksusowa Marina Royale, która będzie osłonięta osobną ostrogą.
Wpływając do Darłowa należy pamiętać, że wejścia w głąb portu broni rozsuwany most, a po rzece Wieprzy często pływają dość duże statki „pirackie” wożące turystów. Port w Darłowie jest też odwiedzany przez masowce o długości do 75 metrów i kilkunastometrowej szerokości. Konieczny jest więc sprawny silnik i daleko posunięta ostrożność, a co najważniejsze, spora dawka rozsądku. Szerokość w główkach wynosi 38 m natomiast kanał prowadzący do mostu liczy tylko 23 m szerokości.
Na odcinku między awanportem a mostem wymijanie z większym statkiem jest niemożliwe.